Kiedy opublikowałem wpis o kosztach podróży, jakie można wliczać w koszty uzyskania przychodu, pojawiło się bardzo wiele telefonów z pytaniami. Dotarła do mnie również historia pewnego lekarza, którą chciałbym podzielić się z Tobą.
Oto historia lekarza, który rozlicza się z urzędem skarbowym jako własna firma
Tadeusz jest lekarzem i pracuje z domu. Ma również kontrakty z wieloma prywatnymi szpitalami oraz państwowym NHS.
Ponieważ Tadeusz, przyjmuje pacjentów we własnym domu, gdzie ma przeznaczony do tego celu pokój i, skąd prowadzi działalność, koszty podróży, jakie Tadeusz zaliczał w koszty uzyskania przychodu wyglądały następująco:
- podróż ze swojego domu (i jednocześnie pracy) do pacjentów w szpitalu
- podróż ze szpitali NHS, gdzie jest zatrudniony, do szpitali prywatnych
HMRC zakwestionował te koszty i uznał, że Tadeusz nie powinien był wliczać tych wydatków w koszty uzyskania przychodu.
Tadeusz odwołał się do wyższej instancji ,First Tier Tribunal (FTT), a oni odwołali jego roszczenie, utrzymując w mocy wyrok pierwszej instancji.
Piszę o tym dlatego, że większość osób wlicza w koszty, co popadnie. I dopóki nie ma kontroli z urzędu skarbowego, wszystko wydaje się być w porządku. Schody zaczynają się, gdy taka kontrola zaczyna przyglądać się dokumentom i kwestionuje wydatki. Wówczas na nowo nalicza podatki oraz… kary!
Oto, co w sytuacji pana Tadeusza stwierdził sąd:
Koszty podróży przejazdu z domu (nawet jeśli dom jest wykorzystywany jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej) oraz z miejsca prowadzenia działalności gospodarczej, są traktowane jako niepodlegające odliczeniu. Nie dotyczy wyjątkowych okoliczności – oczywiście, nie podano, jakich.
Koszty podróży na trasach między miejscem, które nie jest miejscem prowadzenia działalności i miejscem, które jest miejscem prowadzenia działalności nie podlegają odliczeniu.
Jeśli wyrok ten stosuje się do wszystkich osób pracujących na własny rachunek, również tych, które pracują z domu, to zdaje się to zaprzeczać ulgom podatkowym na koszty podróży, które ich zdaniem mogą być wydatkowane wyłącznie do celów służbowych.
Pamiętaj o sytuacji Pana Tadeusza, gdy następnym razem będziesz „zmuszać” swojego księgowego do zaliczenia w koszty uzyskania przychodu spornych lub niepewnych wydatków.