Dziś będzie dość nietypowy wpis. Przeczytaj Ponieważ To Dotyczy Bezpośrednio Ciebie! Szczególnie jeśli masz własną firmę i oferujesz klientom swoje usługi lub sprzedajesz produkty.
Poprosiłem o rozmowę Irka Wrobel, który kilka lat temu przebudował moją stronę SNAccounts.co.uk. Pamiętam jak podczas procesu zmiany wyglądu strony, wielokrotnie zwracałem mu uwagę na to, że uważam, że coś powinno wyglądać tak jak ja chcę, a on spierał się ze mną mówiąc, że nie mam racji i należy zrobić inaczej.
Przyznam, że nie raz wyprowadzał mnie z równowagi ze swoimi pomysłami. Jednak minęło wiele miesięcy i okazuje się, że jego wskazówki spowodowały, że moja strona stała się nie tylko miejscem, gdzie można znaleźć wiele cennych informacji ale również – a może przede wszystkim – źródłem zdobywania wielu nowych klientów. Oczywiście nie jedynym, jednak naprawdę ważnym.
Szymon Niestryjewski – Irek, czym ty tak naprawdę się zajmujesz? Ponieważ to co dla mnie zrobiłeś, jest czymś znacznie więcej niż tylko samą stroną.
Irek Wrobel – 🙂 Tak, większość webmasterów, czyli osób, które tworzą strony internetowe, wykonują dokładnie to, co klient sobie życzy. A ja uważam, że tak nie powinno być. No może, nie zawsze i nie w każdej sytuacji. Podobnie jest pewnie w twojej księgowości. Klienci mogą na przykład wymagać, abyś coś tam u nich wrzucił w koszty, a ty, kiedy widzisz, że to jest absurd, najpewniej odmawiasz.
Strona internetowa ma swój określony cel i musi a przynajmniej powinna sprzedawać. Dlatego staram się jak tylko potrafię, aby tak było. Staram się wprowadzać rozwiązania, które w taki czy inny sposób, “przyprowadzą” klienta do firmy a także zautomatyzują jakąś część pracy. W ten sposób właściciel firmy ma szansę pozyskać nowych klientów oraz oszczędza swój cenny czas i oczywiście pieniądze.
Szymon – To znaczy, co konkretnie robisz?
Irek – Pozwól, że opowiem pewną historię. W 2008 roku – to już będzie 8 lat temu 🙂 – uruchomiłem małą firmę usługową. Postępowałem wówczas tak, jak większość właścicieli małych firm w takiej sytuacji. Ulotki, polskie sklepy, wizytówki, itd. Szybko się okazało, że te metody są delikatnie mówiąc, mało skuteczne.
Zacząłem poszukiwać innych możliwości skutecznej promocji. Popełniłem wówczas chyba wszystkie możliwe błędy, jakie można było popełnić. Jednak była to bezcenna lekcja. Bardzo kosztowna lekcja. Jednak efekt był taki, że moje działania zaczęły przynosić konkretne rezultaty, a po kilkunastu miesiącach, inni właściciele firm zauważali te działania i zgłaszali się po porady.
A konkretnie wyglądało to tak, że utworzyłem listę wszystkich swoich klientów i zacząłem komunikować się z nimi. Systematycznie komunikować. Na wiele różnych sposobów. Zacząłem też edukować własnych klientów, pokazując im, jakie korzyści osiągną, gdy skorzystają z naszych usług.
Szymon – Czyli wg ciebie, sukces tkwi w komunikacji z klientami?
Irek – Relacje z klientami są niezmiernie ważnym elementem biznesu. Każdego biznesu. Bez relacji trudno cokolwiek sprzedać czy nawiązać jakąkolwiek współpracę.
Szymon – Co w takim razie, typowa firma powinna zrobić, aby wykorzystać własną stronę internetową, do pozyskiwania nowych klientów i nawiązywania z nimi relacji?
Irek – Zacznę od tego, że typowa firma walczy o klienta cenami. Czyli oferują niższe ceny, mając nadzieję, że to przyciągnie więcej klientów. I czasami tak jest, ale do czasu, kiedy konkurencja nie zacznie oferować jeszcze niższych cen. Potem jeszcze ktoś inny zaoferuje jeszcze niższe ceny i w ten sposób, można pracować za głodowe stawki.
Gdy zadbamy o relacje z klientami, wówczas sytuacja wygląda inaczej. Im relacje z klientem są silniejsze, tym mniejsza szansa, że klient będzie szukał czegokolwiek innego, tańszego.
Stronę internetową również można wykorzystać do budowania i utrzymywania relacji. Fantastycznie sprawdza się, coś co nazywam blogiem biznesowym. Oprócz tego jest bardzo wiele narzędzi, które odpowiednio zastosowane, pomagają utrzymywać relacje oraz automatyzować wiele procesów.
Szymon – Czy zatem relacje należy budować tylko poprzez stronę internetową?
Irek – Strona internetowa jest tylko narzędziem. Narzędziem, z którego należy korzystać, jeśli tylko na to pozwala. Wiele oczywiście zależy od rodzaju biznesu, niszy i grupy docelowej. Relacje to rozmowy. Kontakt i rozmowy. Dokładnie tak samo jak z najlepszymi przyjaciółmi.
Oprócz samej strony, bardzo często wykorzystuję również inne formy promocji, jak materiały drukowane czy audio wizualne. Zależnie od potrzeb. Jednak nawet te formy, powinny być wykorzystywane mądrze.
Kiedy decydujesz się drukowanie ulotki reklamowej w ilości np. 5000 sztuk, zastanów się, co chcesz osiągnąć. Co będziesz robił z tą ulotką. Co klient powinien zrobić, gdy ją otrzyma. No i oczywiście koniecznie po każdej takiej akcji reklamowej, należy sprawdzić jej skuteczność. Dokładnie ta sama zasada dotyczy jakichkolwiek innych form reklamy i promocji. Prościej mówiąc, ile zostało wydanych pieniędzy a ile na tym firma skorzystała.
Szymon – A co z social media? Co z facebookiem? W ogóle o tym nie mówisz
Irek – 🙂 Social media są jak piękna ekspozycja na frontowej szybie sklepu. Powinna zapraszać do wejścia do sklepu. Tymczasem większość firm, tak się zagalopowała w facebook-owaniu, że “wyrzucają” klientów z własnego sklepu, aby poszli pooglądać sobie wystawę sklepową. ( czyli polub naszego fanpage, aby być na bieżąco?!).
A przecież powinno być odwrotnie. Od wielu lat powtarzam i namawiam właścicieli firm na to, aby działania z wszelkich social media, kierowane były na stronę firmy a nie odwrotnie. To znaczy social media maja nam pomóc zdobyć klientów.
Oczywiście korzystam z social media jako miejsca, gdzie jest wielu klientów, jednak “wyciągam” ich stamtąd i kieruję na stronę, aby zobaczyli ofertę, którą dla nich przygotowałem.
Szymon – Co zatem możesz podpowiedzieć właścicielom firm, odnoście ich stron internetowych?
Irek – Jeśli w tej chwili robią coś i to przynosi konkretne rezultaty, proponuję nic nie zmieniać. Dobre jest wrogiem lepszego. Jeśli efekty nie są zadowalające, zachęcam do wykorzystania najtańszego nośnika informacji – w porównaniu np. do materiałów drukowanych – jakim jest własna strona biznesowa.
- Uruchom Bloga Biznesowego
- Systematycznie dodawaj tam treści
- Edukuj klientów
- Pokazuj, jak inni klienci skorzystali z twojego produktu lub usługi
- Naucz klientów korzystać z twojego produktu lub usługi
- Pokaż proces zakupowy
- Pokaż proces gwarancyjny
- Pokaż proces produkcyjny
- Daj możliwość zapisać się na twój Newsletter
- Pytaj klientów o informacje jakich potrzebujesz
- Nawiązuj relacje z klientami
- Baw się całym tym procesem 🙂
Z tego co zauważyłem Szymon, twoja strona internetowa SNAccounts, robi to znakomicie. Dajesz porady na blogu, podpowiedzi, sugestie i przypominasz klientom o ważnych terminach podatkowych. Edukujesz klientów, publikując filmy oraz wywiady, jak choćby ten :). Utrzymujesz świetne relację z klientami zarówno osobiste jak i te wirtualne. Nic dodać nic ująć 🙂 Tak trzymać!
Szymon – Dziękuję ci, że poświęciłeś swój czas i podzieliłeś się tymi informacjami
Irek – To ja dziękuję, za twoją uprzejmość i okazane zaufanie. Będzie mi bardzo miło, jeśli choć jedna osoba skorzysta z tego skromnego kawałka wiedzy 🙂
Irka możesz spotkać na jego stronie eBiznes.co.uk.
Niebawem – 31 stycznia 2017 – mija termin składania rocznego rozliczenia podatkowego.
Zgłoś się już teraz do swojego księgowego!! Lub zadzwoń do nas na numer 07714 993 360!!
Aby być na bieżąco w sprawach podatkowych i księgowych, regularnie sprawdzaj naszą stronę lub najlepiej zapisz się do newsletter.
Z poważaniem
Szymon Niestryjewski